Co można zrobić na obiad niezwykłego, mając mięso mielone i ziemniaki...?
Nie... Tylko nie mielone - jak to sprytnie PRZEISTOCZYĆ? ;D
Czas na - Ekwilibrystyczny obiad - czyli hamburger domowy z frytkami
[specjał dla Kondzia, któremu wiecznie tu brakuje czegoś do przekąszenia] ;)
Co potrzebujemy?
*mięso mielone wg upodobań
*bułki do hamburgerów
*warzywa (sałata, pomidory, ogórki małosolne, cebula)
*sosy
*ziemniaki
Mięso mielone uzupełniamy jajkiem, cebulą, pieprzem i vegetą.
Całość mieszamy i smażymy płaskie kotleciki :]
Warzywa myjemy i kroimy w plasterki.
Dodajemy do tego duuuużżżżo sosów, musztardy ketchupu - czego kto woli...
Później wszystko łączymy jak kto lubi.
Smażymy frytki i...
IDEALNY OBIAD GOTOWY!
Hej,
OdpowiedzUsuńmięso nie może być obojętnie jakie - tylko 100% wołowina :)
co do hamburgerów - moim zdaniem niepotrzebnie jajko i inne rzeczy. Do mięsa sól, pieprz i na grilla ;)
dziękuję za cenne wskazówki ;D
OdpowiedzUsuńgdyby tylko grill był "odpalony" pewnie by się korzystało ;D
trzeba poczekać na lepszą pogodę i będę walczyła inaczej ;)
Ja zawsze właśnie dobra wołowina, sól i pieprz - wychodzą bardzo smaczne. Jajko do mięsa bardziej mi się z mielonymi kojarzy ;) No i właśnie najlepiej na grillu - ewentualnie patelnia i bez tłuszczu smażyć.
OdpowiedzUsuńczemu ja tego hamburgera nawet nie spróbuje :( ~kondziu :P
OdpowiedzUsuńouki-douki, w takim razie mam nowy sposób na hamburgery ;D
OdpowiedzUsuńnie omieszkam go wypróbować ;)
Kondziu, jak zawitasz do nas na mecz otwarcia to obiecuje że takie zrobię ;D
OdpowiedzUsuńWięc zawitamy z Basia :D
OdpowiedzUsuń