niedziela, 3 marca 2013

Siejemy nowalijki ;D


Nowalijki - pychoty, ukazujące się wiosną w naszych ogródkach
(a raczej waszych, bo mój ogródek tworzę dopiero tej wiosny) :)

Gdy przychodzi taka cudowna pogoda, z jaką mamy do czynienia teraz
i w ciągu najbliższego tygodnia (nawet do +15 stopni!),
nachodzą człowieka same pozytywne myśli i wspomnienia - 
jak to bywa gdy mocno przygrzewa słońce
i jak pachną i smakują młode, świeże warzywa ukazujące się wiosną i wczesnym latem.
Niestety ostatnimi czasy te "miejskie" pachną naturalnie coraz słabiej :(

Będąc w mijający weekend na zakupach "domowych" jednymi z produktów,
jakie przykuły moją uwagę były liczne nasionka warzyw, owoców, kwiatów...
Tyle ich jest! Nic tylko mieć hektary pola! :)))))
Ale mając do dyspozycji "tylko" trzy balkony, jeden z nich postanowiłam poświęcić - 
właśnie warzywom :)
Niestety nie mieszkamy na wsi...,
ale z racji otaczających nas terenów otwartych i odległości od ścisłego miasta
przynajmniej kilku dobrych kilometrów - spróbuję porwać się z motyką... - na nowalijki! ;)
A nuż będą lepsze niż te w sklepach, czy te sprzedawane na bazarach 
przy najbardziej ruchliwych i zadymionych ulicach Krakowa ;)

I tak też wybrałam nasiona tych najsmaczniejszych! 
Do tego trochę doniczek, ziemia i niedzielne popołudnie spędziłam z mężem 
babrając się w ziemi - bosko!... :)












Trochę ciepełka, trochę słoneczka - i obserwujemy...
A później tylko kwiecień, donice i sadzimy!
Gdyby ktoś z Was chciał się również pobawić sianiem, sadzeniem i zbieraniem,
przedstawiam tabelę wybranych warzyw zaczerpniętą ze strony http://blog.sekretyogrodnika.pl/.

1 komentarz:

  1. ja sadzę w ogródku tylko kwiatki.
    mam też borówki i winogrona, ale żadnych nowalijek .. może w tym roku coś posadzę :)

    OdpowiedzUsuń