I ja i mój mąż uwielbimy słodkości :P
Gdy tylko mamy chwilę, coś się w tej kuchni zawsze ciekawego wykluje ;)
Natomiast jestem w ciężkim szoku, że po takim czasie jeszcze nie zamieściłam tu wypieku,
który jest majstersztykiem mojego męża - kopiec kreta! :D
To jedna z nielicznych słodkości którą uwielbia przygotowywać
i wychodzi mu to całkiem słodko ;)
(Przygoda z tym cackiem zaczęła się jakieś 9-10 lat temu...
Gdy to chciał mi zaimponować i zdobyć moje serce) :D
Oczywiście podczas prac - broń boże nie podchodź!
To jego i koniec...
Ale efekt ostateczny jest zniewalający :)
Składniki i wykonanie?
1 opakowanie gotowej mieszanki "Kopiec Kreta"
2 jajka
100g margaryny
kilka łyżek mleka
kilka łyżek wody
500ml śmietanki 30%
Wykonanie opisane na opakowaniu :p
Polecam wszystkim mężom!
(żonom również...) ;)
nigdy nie próbowałam "Kopca Kreta", ale ciacho w wykonaniu Twojego męża wygląda przepysznie i pewnie tak też smakuje :)
OdpowiedzUsuń