Od dawna wiedziałam, że wielkimi krokami zbliżają się urodziny mojego męża :)
Ale jak zwykle, z braku wolnego czasu wszystko zostawiłam na ostatnią chwilę...
Chciałam zrobić taki piękny, duży tort z truskawkami - wyrafinowany :)
A wyszedł? - Pyszny! :)
Aczkolwiek bez truskawek a z bananami, bo tylko te owoce były pod ręką...
Prosty, szybki, niebo w gębie...!
Co potrzebujemy?
Biszkopt:
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
3/4 szklanki cukru
5 jajek
łyżeczka proszku do pieczenia
Krem:
300g białej czekolady
400ml śmietanki 30%
Dodatki:
4 Banany
Sok z 1/2 cytryny
Jak wykonujemy?
Biszkopt:
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę.
Następnie stopniowo dodajemy cukier, a później żółtka cały czas miksując.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia i mieszamy.
Tak połączone suche składniki dodajemy po trochu do ubitych jajek z cukrem
i delikatnie mieszamy łyżką lub trzepaczką.
Ciasto wlewamy do tortowej brytfanki, której dno wykładamy papierem do pieczenia.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok 35-40 minut.
Po upieczeniu ciasto w brytfance zrzucamy z ok 50cm na podłogę
i po tym fakcie wkładamy jeszcze na kilka minut do otwartego, wyłączonego piekarnika.
Krem:
Czekolady roztapiamy w kąpieli wodnej.
Podczas topienia można dodawać po łyżce mleka, gdyby nie były skłonne ładnie,
szybko i jednolicie się rozpuścić.
Schłodzoną śmietankę 30% ubijamy mikserem na sztywno,
a następnie po łyżce dodajemy roztopioną (i schłodzoną!) czekoladę.
Wszystko miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
Banany kroimy w dużą kostkę lub półksiężyce
i mieszamy z wyciśniętym sokiem z 1/2 cytryny.
(Banany przed obraniem możemy wrzucić na 10-15 min do gorącej wody)
Biszkopt po całkowitym wychłodzeniu przecinamy na 2-3 warstwy.
Każdą z nich przekładamy bananami i kremem.
Na wierchu możemy dowolnie udekorować innymi owocami
lub kremem z ciemnej czekolady
(50g czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej,
po ochłodzeniu mieszamy z kilkoma łyżkami masła)
Biszkopt można przekładać zamiast bananów jakąś dobrą konfiturą,
niezbyt słodką - np wiśniową lub porzeczkową - żeby złamać słodycz białej czekolady.
Może ciemna czekolada nie wygląda tu zbyt apetycznie,
gwarantuję, że jest smakowita! :D
Oczywiście dla lepszego wyglądu można zastosować inne dekoracje ;)
Smacznego!
A dla mojego męża jeszcze oczywiście najlepsze życzenia na świecie! :)
Kocham Cię szalony! :D :****
(Ciekawe jakie życzenie zostało pomyślane...) ;)
(Ciekawe jakie życzenie zostało pomyślane...) ;)
wygląda wspaniale i na pewno równie dobrze smakuje :)
OdpowiedzUsuńale bym zeżarła :D o jacieeeeeee :D
OdpowiedzUsuń