Pierogi ruskie... kto ich nie lubi?
Pyszne połączenie ziemniaków i białego sera w delikatnym cieście.
Ciasto:
2 szklanki mąki
1 jajko roztrzepane w 1/2 szklanki wody
łyżeczka oleju
Przesiewamy mąkę na stolnicę i stopniowo dolewamy do niej jajka z wodą i olej,
cały czas zagniatając ciasto do momentu aż będzie odchodziło od ręki
i wszystkie składniki idealnie się połączą.
Farsz:
1/2 kg ziemniaków
20dag białego sera
cebula
sól,pieprz
Ziemniaki gotujemy, a w tym samym czasie podsmażamy na maśle pół cebuli
posiekaną na bardzo drobną kostkę.
Ziemniaki tłuczemy i łączymy z podsmażoną cebulą.
Gdy trochę przestygną dodajemy biały ser i wszystko jeszcze raz tłuczemy
(lub przepuszczamy przez praskę). Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Ciasto wałkujemy na cieniutki placek, wykrawamy (np.szklanką) krążki.
Nakładamy po łyżeczce farszu i delikatnie kleimy.
(jak widać wychodzą kształty różne - kwadratowe i podłużne) ;))))
Pierogi wrzucamy na gotującą się wodę,
gdy wypłyną gotujemy kilka minut od czasu do czasu mieszając
by się nie posklejały.
Podajemy z 1/2 cebuli podsmażoną na maśle.
Smacznego!
mniammmmmmmmmmmmm :D pychotka:))))))) uwielbiam pierozki:):*:*
OdpowiedzUsuńI sobie tak teraz siedzę i oglądam "Pamiętniki wampirów" (strasznie się wkręciłam w ten serial ;p) i marzę o zjedzeniu ruskich - uwielbiam! :) No cóż, szkoda, że w moim rodzinnym domu gotuję tylko ja, bo musze teraz posiłkować się mrożonkami. ;p
OdpowiedzUsuńMonika