Kolor szary, czy jak inni mówią - popielaty, powoli wraca do łask.
Coraz częściej pojawiają się szare ściany czy szare dodatki w teraźniejszych mieszkaniach.
Dlaczego jest fajny?
Szare pokoje wcale nie muszą być ponure i nudne. Wręcz przeciwnie.
Popiel jest odcieniem nowoczesnym i świeżym.
A co najważniejsze, jest uniwersalny i pasuje do niego masa innych kolorów i odcieni.
A gdy w mieszkaniu jest dużo światła, można łączyć różne odcienie szarości
i wychodzi to świetnie!
Ponieważ nie mamy dużo przestrzeni, a skosy tym bardziej sprawiają,
że mieszkanie wizualnie traci na metrażu zdecydowaliśmy się na popiele -
ze względu na uniwersalność koloru i dużą ilość światła jaka wpada
przez 3 balkonowe okna.
Wybraliśmy ciemny, zdecydowany grafit na ścianę z kominkiem,
dzięki temu nie widać osadzającej się sadzy.
Na resztę ścian salonu i przedpokoju wybraliśmy lekki , mglisty popiel.
Połączenia z innymi kolorami wychodzi idealnie.
Co miesiąc można zmienić kilka dodatków i od razu pokój nabiera innego znaczenia ;)
(Źródła zdjęć aranżacji:
flickr.com
http://www.ispacedesign.com/
http://www.luczakowie.pl/
http://www.digsdigs.com/
http://1.bp.blogspot.com/
http://media13.onsugar.com
http://doesntcosttheearth.files.wordpress.com/
http://www.dreamstime.com/)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz