Na wstępie dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za uczestnictwo :)
Jak każdy wie (albo i nie wie) celem konkursu było
podanie swojego ulubionego smaku z dzieciństwa i uzasadnienie dlaczego akurat ten.
Dostałam kilka świetnych przepisów i smaków,
które na pewno na dniach "utworzę" i dodam.
Natomiast niewielu pamiętało o tym, aby swój dziecięcy smak uzasadnić :)
Ciężki miałam orzech do zgryzienia
ale po przeanalizowaniu smaków wybrałam te które mnie urzekły
i do których też mam wielki sentyment :)
Zwyciężył smak (a nawet dwa) Pani Zuzanny
Oto "przepis" i uzasadnienie:
I.
MLEKO Z MASŁEM I MIODEM
No przepis to chyba Kiniu znasz :) Ale jescze przypomnę
Podgrzewamy mleczko, dodajemy miodzik, masełko, mieszamy i gotowe
Teraz... Dlaczego akurat ten ?
Zawsze gdy przychodziłam do naszej BUNI BABUNI : )
Przywitałam się, już zaśpiewałam moją operę CARMEN! - Pojawiało się pytanie:
ZULA !!!! Nie chcesz może mleka z miodem i masłem ?
Od razu wstawałam!! i OCZY MI SIĘ ŚWIECIŁY jak milion dolarów
-CHCECHCECHCE !!!!!!!!!!
II.
Drugim takim smakiem z dzieciństwa jest SYROP Z CEBULI
Ponieważ rzadko chorowałam, a syrop z cebuli raczej można było pić jak się było chorym i mama nie robiła mi go codziennie. Buba przynosiła mi go raz na tydzień.
Oj... co to był za smak : ) MNIAm !
Ponieważ i przepisy i uzasadnienia bardzo mnie urzekły :)
I aż mi się łezka w oku zakręciła, właśnie tej osobie postanowiłam przyznać nagrodę.
Mam nadzieję, że reszta przyjmie na klatę taki werdykt ;)
Jako obiecana nagroda:
Chciałam też przy okazji wyróżnić przepis Pani Justyny,
na torcik galaretkowy - który zrobię w najbliższym czasie i zamieszczę na blogu :)
I tejże osobie postanowiłam przyznać nagrodę dodatkową -
zestaw herbat o różnych smakach! :)
Całusy!!!
ACH ! Dziękuję bardzo !
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejny post ! :***
OBY TAK DALEJ : )